poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Porównanie pomadko-błyszczyków : Celia kontra Wibo.



Pomadko-błyszczyki - coś pomiędzy formułą i wyglądem pomadki a efektem błyszczyka na ustach. Nadają subtelny kolor oraz piękny blask. Wygodnie i bez lusterka możemy się nimi pomalować, i rozwiane włosy nie przyklejają nam się jak do lepu błyszczyka :)
Tak prezentują się pomadko-błyszczyki firmy Wibo i Celia.


Wibo, Nawilżająca pomadka do ust "Eliksir"

KWC- 4,12/5
Cena- ok 9 zł (na promocji za 6zł)
Posiadam swoją w odcieniu 07- róż. 

Co obiecuje producent?
Pomadka:
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,
- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.


Plusy:
- delikatny a zarazem wyraźny kolor
- jest miękka i łatwa w aplikacji
- nawilża
- nabłyszcza
- dostępna w każdym Rossmanie
- delikatne wyczuwalny zapach

Minusy:
- tandetne opakowanie, z które wytarły się napisy
- podkreśla suche skórki
- trwałość - nie przetrwa jedzenia ani picia


Celia, Pomadka - błyszczyk 2 w 1 "Nude"

KWC: 4,08/5
Cena- 10 zł
Ja posiadam w kolorze 602.





Co obiecuje producent?
Nowa seria znanej już pomadki - błyszczyka. Tym razem linia `Nude` zawierająca same delikatne kolory.
Producent podaje, iż pomadka ta łączy najlepsze zalety pomadki błyszczyka. Nadaje ustom półtransparentny efekt i subtelny kolor. Posiada właściwości nawilżające i owocowy zapach.
Nie zawiera drobinek brokatu.
Dostępna w 6 kolorach utrzymanych w jasnej tonacji różu, beżu i brzoskwini.

Plusy:
- pięknie pachnie - winogronowo
- jest miękka i łatwa w aplikacji
- nawilża
- nabłyszcza
- piękne opakowanie
- nie podkreśla suchych skórek

Minusy:
- mało wyraźny kolor
- kiepska dostępność
- łamię się
- nie przetrwa jedzenia i picia




Moja opinia:

Obie pomadki są przyjemne w stosowaniu.
Wibo ma wyraźniejsze kolory, przez co bardziej podkreśla suche skórki oraz wchodzi w załamania. Celia ma delikatniejsze kolory, ale bardziej się błyszczy. Ze względu na dużą miękkość ma tendencje do łamania. Wibo można dostać w każdym Rossmanie, Celię trzeba zamawiać przez internet lub szukać w małych drogeryjkach- ciężka jest do zdobycia.




W moim porównaniu na dzień dzisiejszy wygrywa Celia. Pięknie pachnie:) Ma delikatne kolory, super się nią aplikuje bez konieczności patrzenia w lusterko. Ma śliczne opakowanie. Bardziej nawilża, no i przede wszystkim jest bardziej tłusta i nie podkreśla tak bardzo suchych skórek.
Narazie posiadam po jednym odcieniu pomadek, może po zapoznaniu się z inną gamą kolorystyczną moje zdanie się zmieni. No ale napewno nie zmieni się opakowanie ani zapach, a w tym wygrywa Celia :)




Pozdrawiam Was, Mania :)



1 komentarz: