wtorek, 30 kwietnia 2013

Test na żywo -Tusz Essence - Get BIG Lashes


Essence 
Get BIG Lashes, Volume Curl Mascara
Pogrubiający i podkręcający tusz do rzęs

Cena - ok 10zł za 9ml
KWC- 3.64/5



Co obiecuje producent ?

Chodzi tylko o objętość i podkręcenie! dzięki oryginalnie wyprofilowanej mega szczoteczce Twoje rzęsy natychmiast zostaną podkręcone od nasady aż po końce – już po pierwszej aplikacji. Elastyczna szczoteczka umożliwia maksymalny kontakt z rzęsami aby nadać im niepowtarzalną objętość i uwodzicielskie spojrzenie.



Gdy po raz pierwszy użyłam tego tuszu, moje oko dookoła było zapyciane tuszem. Ta szczoteczka jest przeogromna! Po jakimś czasie dopiero dochodzi się do wprawy, a i tak czasem dotknie powieki.Nie ma szans na wytuszowanie malutkich dolnych rzęs bez zabrudzeń.



Na szczoteczkę nabiera się dość dużo tuszu, który trzeba wytrzeć. Bardzo łatwo o sklejenie i grudkowanie na rzęsach. Rzęsy tuszują się równomiernie, tzn są tak samo grube u nasady jak i na końcach- wygląda to trochę sztucznie.
Pisze, że jest wodoodporny- no raczej na 100% nie jest :P
No ale muszę przyznać, że jak się przyłożę i mam więcej czasu to ładnie i dokładnie wytuszuję rzęsy, i są naprawdę długie i podkręcone. 

Oko bez tuszu:


Z jedną warstwą:


Z dwoma warstwami:



Jak widać nie obejdzie się bez rozczesanie sklejonych rzęs i wytarcia zabrudzonej powieki. Dolne rzęsy tuszować muszę innym tuszem. 
Mimo, że efekt jest nawet fajny, ale zajmuje za dużo czasu "obrobienie" go. 
Nie wiem czy kupię ponownie, mam mieszane uczucia :P


Pozdrawiam Was i życzę udanej majówki :)






1 komentarz:

  1. Nominowałam Cię do "The Versatile Blogger". Po szczegóły zapraszam do mnie: pancia111.blog.pl

    OdpowiedzUsuń